Wszystko, czego nie wiesz o strzelectwie

Strzelectwo to pasjonujący sport. Niemal każdy odnajdzie w nim coś dla siebie, bo sport ten ma wiele odsłon. Oczywiście mamy klasyczne strzelectwo sportowe, nad którego rozwojem czuwa międzynarodowa federacja. Sport ten rozwinął się z treningów, które miały przygotowywać do walki, jednak z czasem zaczęto bardzo mocno akcentować sportowy charakter tej dyscypliny, wyraźnie rozgraniczając strzelectwo sportowe od bojowego. Jednak poza klasycznymi zawodami (które też są bardzo interesujące) strzelectwo też różnego rodzaju mniej typowe konkurencje i konkursy, niektóre bardzo widowiskowe.
Oto kilka interesujących przykładów.

Zawody 3 GUN to bardzo ciekawy konkurs. W zależności od konkretnego regulaminu zasady bywają różne. To, co je łączy to konieczność przejścia specjalnego toru strzeleckiego, mamy tu wiec do czynienia ze strzelectwem dynamicznym a nie statycznym. Liczy się nie tylko celność, ale też szybkość pokonania toru. Wynik w dużej mierze zależy od objętej strategii, zawody te wymagają wiec od strzelca więcej niż tylko technicznej umiejętności strzelania. W zawodach tych mamy też do czynienia z formułami, które uatrakcyjniają ten konkurs.

Zawody 3GUN mogą więc być rozgrywane w formule militarnej. Zawodnicy mają tu duże pole do popisu – militarne stroje i dodatki, oprzyrządowanie i jego dobór też podlegają ocenie. W tego typu konkurencjach chętnie startują osoby zaangażowane w różnego typu organizacje paramilitarne. Z punktu widzenia obserwatora zawody te są bardzo atrakcyjne.

To samo można powiedzieć o formule westernowej, która jest jeszcze barwniejsza. Tutaj poza standardowym torem na zawodników czekają dodatkowe konkurencje. Jedną z najpopularniejszych jest pojedynek z manekinem. Punktowany jest też strój – musi on zawierać minimum trzy elementy nawiązujące do Dzikiego Zachodu. Oczywiście im bardziej dopracowany strój, tym lepiej i wielu zawodników przywiązuje do tego równie dużą wagę jak do treningu strzeleckiego i pracy nad strategię pokonywania toru.

Zawody w strzelaniu z broni czarnoprochowej, czyli historycznej także rozgrywane są poza oficjalnym katalogiem imprez z zakresu strzelectwa sportowego. Zwykle za ich organizację biorą się Bractwa Kurkowe, czyli organizacje, których celem jest kultywowanie dawnych tradycji strzeleckich. Tradycyjnie organizowane są więc zawody o tytuł Króla Kurkowego. To kolejny konkurs strzelecki, gdzie oprawa jest równie istotna jak storna techniczna i umiejętności zawodnika. Członkowie Bractw kurkowych dbają o to, by ich stroje nawiązywały do historycznych epok. Dlatego strzelają np. ubrani w kontusze.

Powszechnie uważa się, że strzelec musi mieć tzw. sokole oko. O tym, że to mit najlepiej świadczy fakt, że organizowaną są zawody strzeleckie dla osób niewidomych. Jak to możliwe? Jak się okazuje, wzrok nie jest niezbędny do celowania, można posługiwać się innymi zmysłami. W tym przypadku jest to słuch. Podczas celowania zmienia się natężenie dźwięku w zależności od tego, czy zawodnik zbliża się do centrum tarczy, czy od niego oddala. Dzięki temu może on precyzyjnie wycelować broń – pamiętajmy, że osoby niewidome często mają bardzo wyczulony słuch, więc znakomicie radzą sobie z naprowadzaniem dźwiękowym. Reszta to już typowa technika strzelecka taka sama jak u osób widzących, czyli praca z oddechem, właściwe używanie języka spustowego oraz branie pod uwagę parametrów, które mogą wpłynąć na celność strzału. Zawody strzeleckie dla osób niewidomych i słabowidzących cieszą się coraz większą popularnością.