Kałasznikow – zaskakujące fakty, których często nie znają nawet miłośnicy militariów
Kałasznikow to bez wątpienia jeden z najsłynniejszych karabinów na świecie. A przy okazji – jeden z najsłynniejszych produktów ZSRR. Broń ta bez żadnej przesady może być nazywana kultową. A na jej legendarność z pewnością ma też wpływ interesująca historia powstania tego karabinu, a także liczne mity i ciekawostki, które się z nim wiążą. Oto garść interesujących informacji o karabinie Kałasznikowa.
AK-47 – czy na pewno?
AK-47 to powszechnie rozpoznawany skrót oznaczający tę właśnie broń. Tylko, że… nigdy nie był oficjalnie używany. W ZSRR w czasie wprowadzania tej broni do produkcji seryjnej wycofano się z używania nazw z oznaczeniem rocznikowym. Oficjalnie przyjęta nazwa to AK – Awtomat Kałasznikowa. Z numeracją rocznikową występowały wyłącznie kolejne odmiany rozwojowe tej broni.
Czy Kałasznikow stworzył Kałasznikowa?
Pojawiają się liczne wątpliwości, czy rzeczywiście to człowiek, od którego nazwiska nazwano karabin, jest jego konstruktorem, a przynajmniej głównym autorem projektu. Pojawiły się informacje, że siła napędową zespołu konstruktorów nie był wcale jego szef, czyli Kałasznikow, tylko inżynier Zajcew. To jego poprawki – wedle niektórych badaczy – okazały się przełomowe i sprawiły, że ten właśnie projekt wygrał konkurs. Inna teoria podkreśla zadziwiającą zbieżność faktów – projekty prezentowane przez zespół Kałasznikowa były odrzucane z powodu niedoskonałości, przełom nastąpił po tym, jak ZSRR przejął znanego niemieckiego konstruktora broni Hugo Schmeissera, którego przewieziono do tego samego ośrodka badawczego, w którym Kałasznikow pracował nad konstrukcją swojego karabinu. Czyżby wiec za radziecką legendą stał w rzeczywistości niemiecki konstruktor?
Wyrzuty sumienia
Michaił Kałasznikow przez całe życie był otaczany ogromnym szacunkiem i odbierał liczne medale i wyróżnienia od władz. Był jednym z najsłynniejszych ludzi w ZSRR i mógł być dumny ze swoich dokonań, szczególnie że karabin AK nie był jedyną bronią jego konstrukcji wprowadzoną do produkcji seryjnej. Mimo to pod koniec życia zaczął odczuwać wyrzuty sumienia związane z tym, że jego dzieło przyczyniło się do śmierci tylu ludzi. Jak zapewniał, chciał stworzyć karabin służący obrońcom ojczyzny, a nie także terrorystom i przestępcom. Prawdopodobnie wiązało się to też z jego powrotem do prawosławia tuż przed śmiercią.
Korzystają z niego wszyscy
W 2013 roku – bo z tego okresu pochodzą ostatnie dane – aż 10 armii na całym świecie miało karabiny AK na swoim wyposażeniu. Do użytkowników należy też doliczyć grupy terrorystyczne i przestępcze, które też chętnie korzystają z tej radzieckiej broni. O czasu wprowadzenia Kałasznikowa do produkcji seryjnej broń ta należy do najbardziej rozpowszechnionej na świecie. Wedle niektórych danych Kałasznikowy były wykorzystywane w każdym konflikcie zbrojnym, do jakiego doszło na świecie pod ich pojawieniu się na rynku. Na popularność AK wpłynęło też wydawanie licencji na produkcję tej broni.Poza ZSRR karabiny te produkowały też Chiny, Izrael, Indie, Egipt i Nigeria. Radziecka broń trafiła nawet do Księgi Rekordów Guinnessa, gdzie wpisano fakt istnienia 100 milionów egzemplarzy używanych karabinów.
Kałasznikowy są też uważane za broń bardzo skuteczną, co wynika między innymi z ich prostej konstrukcji i dużej odporności na warunki zewnętrzne, przez co mogą być używane w bardzo różnych okolicznościach. Wedle niektórych szacunków sumarycznie więcej osób zginęło od pocisków wystrzelonych z tej broni niż w atakach rakietowych, nalotach i ostrzałach artyleryjskich. Średnio z Kałasznikowów zabijanych jest około ćwierć miliona ludzi rocznie – nie tylko w konfliktach zbrojnych, ale też w wyniku działalności przestępczej i terrorystycznej.