single

Z czego strzelali najskuteczniejsi snajperzy w historii?

Snajperzy nazywani też strzelcami wyborowymi uważani są za elitę każdej armii. Ich wyczyny są niekiedy nie do uwierzenia. To właśnie oni potrafią wyjątkowo skutecznie likwidować przeciwników, oni biją kolejne rekordy strzałów z dużego dystansu. Bez snajperów trudno sobie wyobrazić powodzenie niejednej operacji wojskowej. I choć na ich skuteczność ma w ogromnej mierze wpływ trening, doświadczenie oraz odpowiednie predyspozycje psychiczne, nie bez znaczenia jest też broń, jaką mają do dyspozycji. Współcześni snajperzy strzelają z broni, która wyposażona jest w najnowocześniejsze dodatki i wysokiej klasy optykę. Ci sprzed lat strzelali z dużo prostszego sprzętu, ale zawsze dbano o to, by mieli dostęp do najlepszych istniejących rozwiązań. Jakiej broni używali najlepsi i najsłynniejsi snajperzy w historii? Oto krótki przegląd.

Simo Häyhä to Fin, który uważany jest za najskuteczniejszego snajpera w historii. Nieprzypadkowo nazywano go „biała śmierć” – pseudonim ten pochodził od białego stroju maskującego, który nosił. W czasie wojny zimowej, która miała miejsce pomiędzy ZSRR a Finlandią w latach 1939–1940 był to najskuteczniejszy kamuflaż. Simo Häyhä jako snajper zabił 505 żołnierzy Armii Czerwonej. Do dziś jest to rekord, którego nie udało się pobić żadnemu snajperowi. Z czego strzelał?

Najczęściej posługiwał się rosyjskim karabinem Mosin, a dokładniej – jego fińską wersją Mosin M28. Korzystał też z wersji M28/30 „Pystykorva” – o tyle nietypową, że zamiast celownika optycznego charakterystycznego dla karabinów wyborowych zastosowano tam muszkę i szczerbinkę. Co ciekawe, był to jego świadomy wybór. Stawiał na broń słabszą technicznie, bo jak twierdził, przy wykorzystywaniu celownika optycznego snajper musi zmienić pozycję, nieco bardziej unosząc głowę, co sprzyja wykryciu jego pozycji przez wroga. Dodatkowo istniało też ryzyko odbić na soczewkach, które też dekonspirowałyby jego położenie.

Wasilij Grigorjewicz Zajcew choć znacząco ustępuje pod względem osiągnięć Finowi także zasłużył na wysokie miejsce w rankingu snajperów wszech czasów. Ten radziecki żołnierz w czasie drugiej wojny światowej zabił 242. Nie brak jednak głosów, że rekord ten może być nieco przesadzony, bo postać dzielnego snajpera była mocno wykorzystywana przez radziecką propagandę, nie ma więc gwarancji, że nieco nie podkoloryzowano jego sukcesów. Z czego strzelał? Na początku używał zwykłego karabinu Mosin wz. 1891. Bronią tą posługiwał się tak sprawnie i skutecznie, że już po 10 dniach dowództwo przekazało mu karabin wyborowy Mosin, co umożliwiło snajperowi rozwinięcie skrzydeł.

Chris Kyle to już całkiem współczesny bohater. Uważany jest za najskuteczniejszego amerykańskiego snajpera. Czterokrotnie brał udział w misjach w Iraku. Jako snajper zabił 255 przeciwników, oficjalnie potwierdzono przez Pentagon 160 trafień. Skąd taka różnica? W USA funkcjonują bardzo ostre zasady uznawania strzałów snajperskich.

Z czego strzelał Kyle? Jednym z jego najbardziej znanych osiągnięć jest użycie karabinu McMillan Tac-338 z nabojem .338 Lapua do likwidacji islamskiego bojownika uzbrojonego w wyrzutnię rakiet. Amerykański snajper oddal skuteczny strzał z odległości 1920 metrów. Z czego jeszcze strzelał? Ze wspomnień Kyle’a wynika, że jego ulubioną bronią był karabin Win Mag .300 na bazie Remingtona 700. Często korzystał też w czasie służby w Iraku z karabinu Mk.12. Jest to broń zbudowana na bazie karabinu M4A1. Broń tę cechował dobry zasięg i wysoka skuteczność, wadą była natomiast konieczność oddania 2-3 strzałów, by zlikwidować przeciwnika.